- autor: frank12, 2015-03-25 21:44
-
Jako, że coraz bliżej do wznowienia rozgrywek sezonu 2014/2015 czas napisać coś na temat sytuacji kadrowej Strażaka. W przerwie zimowej pozyskaliśmy jednego zawodnika. Mamy również złe informacje dotyczące tego kogo na pewno nie zobaczymy w barwach Strażaka tej wiosny.
( więcej w rozwinięciu)
Zacznijmy od ubytków....
Na pewno na wiosnę w naszych barwach nie wystąpi już Kamil Sokół który zdecydował się na wypożyczenie do B-klasowej Wisły Borusowa. Kolejnym zawodnikiem, o którego uszczupliła się kadra pierwszego zespołu jest Krzysztof Gruchała, który wyjechał za granicę i raczej tej wiosny nie wystąpi w drużynie z nad Wisły. Warto dodać, że z tych samych przyczyn kilka miesięcy temu w trakcie rundy jesiennej zespół opuścił Grzegorz Bigos.
Wzmocnienia...
Jeśli chodzi o wzmocnienia to zespół zasilił wypożyczony z Poloni Kłyż Paweł Łos. Drugim wzmocnieniem wydaje się być powrót po kontuzji Adama Zaleskiego.
A tak na tą chwilę przedstawia się sytuacja kadrowa Strażaka Karsy...
Bluzę z numerem jeden w rundzie wiosennej przywdzieje Marcin Surowiec. Alternatywą naszej jedynki będzie Piotr Bigos.
Defensywa zapewne pozostanie taka jak w rundzie jesiennej. Prawa strona powinna należeć do Piotrka Zaleskiego, lewa do Mateusza Świętka, natomiast o zabezpieczenie środka zadbają Dominik Chlastawa i doświadczony Andrzej Pyrczak. W obwodzie pozostają jeszcze Janek Kowynia i młodzieżowcy Krzysztof Noga i wszechstronny Paweł Woźniak. Z pewnością wszyscy otrzymają swoje szanse.
W środku pola w roli defensywnych pomocników czyli ostatniej instancji przed linią obrony prawdopodobnie reprezentować będą Krzysiek Bigos i Michał Suliga, który równie dobrze czuje się w ataku. Trzecim środkowym pomocnikiem odpowiadającym za kreację gry będzie Janusz Zarzycki. Oprócz wspomnianej trójki o miejsce w składzie w tej formacji walczyć będą Dominik Majocha i nieprzewidywalny Sławek Szostak.
W formacji ofensywnej trzech muszkieterów. Na prawej stronie Sebastian Surdel, zaś na lewej flance naturalnym kandydatem wydaje się być Michał Gała. Jesienią, z różnych względów, nie był na wszystkich meczach. Alternatywą dla naszych skrzydeł będą Adam Zaleski i odkrycie tamtej rundy Przemek Dąbroś. Na szpicy równie dobrze mogą grać Marcin Dymon i sprowadzony Paweł Łos.