Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.
Brak aktywnych ankiet. |
dzisiaj: 146, wczoraj: 240
ogółem: 2 091 059
statystyki szczegółowe
|
Po dwunastej serii gier nastąpiły drobne przetasowania, lider powiększył swą przewagę nad resztą stawki, zmiany na miejscach 3-5, a także 7-8. Jedni poradzili sobie z dwutygodniową przerwą, innym rozbrat z piłką w weekend dał się we znaki. Zapraszamy do pełnego zestawienia kolejki.
(CAŁOŚĆ W ROZWINIĘCIU)
LKS Luszowice 2-2 (1-1) Powiśle Bolesław
BRAMKI:
1-0 3 min. Wojciech Laskowski
1-1 6 min. Paweł Lechowicz (rzut wolny)
1-2 50 min. Damian Chwałek
2-2 64 min. Marcin Marszałek
Powiśle Bolesław miał sporo szczęścia, skutecznie broniąc remisu w meczu na stadionie w Luszowicach. Samo spotkanie toczone było w szybkim tempie a co najważniejsze obfitowało w bramki. Już w 2 minucie W.Laskowski dał prowadzenie swojemu zespołowi. Radość miejscowych nie trwała jednak zbyt długo. Chwilę później z rzutu wolnego do wyrównania doprowadził Lechowicz. W drugiej połowie wiatr wiał coraz mocniej, z czego skrzętnie skorzystał Chwałek i wyprowadził Powiśle na prowadzenie. W 64 minucie po ładnej akcji Żurawskiego do wyrównania doprowadził M.Marszałek. Więcej goli już nie padło i spotkanie zakończyło się remisem 2-2.
LUKS Zalipie 2-1 (1-1) Radłovia Radłów
BRAMKI:
0-1 21 min. Maksymilian Bąk
1-1 35 min. Grzegorz Kaczówka
2-1 90+3 min. Wojciech Lizak
Pierwsza porażka Radłovii w tym sezonie i od razu tak kosztowna. Pozycja współlidera tabeli utracona. Zawodnicy z Radłowa przegrali jednak na własne życzenie. Jako pierwsi do siatki trafili przyjezdni. Autorem gola był Maksymilian Bąk. Do przerwy wynik ustalił G.Kaczówka, który strzałem głową umieścił futbolówkę w siatce. W drugiej części spotkania to gracze z Zalipia momentami dominowali. Gospodarze nie zamierzali liczyć na łaskę faworyta i sami wzięli się do roboty. Na efekty czekali do 93. minuty. Wtedy to Wadasa silnym strzałem pokonał W.Lizak. A więc Radłovia doznaje pierwszej porażki od 15 ligowych spotkań. Z kolei LUKS dzięki temu zwycięstwu wskakuje na pudło.
Dąbrovia II Dąbrowa Tarnowska 3-3 (2-2) LUKS Wola Radłowska
BRAMKI:
1-0 6 min. Bartosz Iwaniec
1-1 21 min. Krzysztof Smoleń
2-1 27 min. Paweł Trzpit
2-2 30 min. Krzysztof Smoleń
3-2 76 min. Bartosz Iwaniec
3-3 90+1 min. Krzysztof Smoleń
LUKS Wola Radłowska ustawiła poprzeczkę całkiem wysoko i mogła nawet wygrać z rezerwami Dąbrovii. Już w szóstej minucie spotkania Iwaniec wyprowadził Dąbrovię II na prowadzenie. W 21 minucie wyrównał K.Smoleń. Chwilę przed końcem drugiego kwadransa gry po raz drugi tego dnia gracze z Dąbrowy Tarnowskiej strzelili gola. Na listę strzelców tym razem wpisał się P.Trzpit. Do przerwy jednak był remis bo bramkę wyrównującą zdobył nie do zatrzymania tego dnia K.Smoleń. W drugiej połowie spotkania kibice obejrzeli trzy czerwone kartki i dwie bramki. Od 68 minuty gracze z gminy Radłów musieli sobie radzić w osłabieniu, bo czerwoną kartką za dwie żółte ukarany został N.Smoleń. Przewagę liczebną wykorzystali miejscowi i zdobyli trzecią bramkę tego dnia. Autorem gola był Iwaniec. W samej końcówce siły się wyrównały, bo czerwoną kartkę dostał strzelec dwóch bramek Iwaniec. W 91 minucie LUKS wyrównał, a hat-tricka skompletował K.Smoleń. Jeszcze przed końcem meczu rozjemca tych zawodów pokazał trzecią czerwoną kartkę. Tym razem do szatni odesłany został Bieś. Mimo straty dwóch punktów Dąbrovia II zachowała szóste miejsce w tabeli. LUKS z kolei wciąż dryfuje w okolicach dolnych rejonów tabeli. Warto dodać, że był to 7 ligowy remis LUKS-u Woli Radłowskiej w 12 meczu.
Łęgovia Łęg Tarnowski 1-2 (1-0) KS Nowa Jastrząbka
BRAMKI:
1-0 9 min. Łukasz Kotapka
1-1 55 min. Rafał Kozioł
1-2 89 min. Kamil Pierzchała
Sensacja w Łęgu Tarnowskim? Sensacji nie było ale goście zwycięstwo zapewnili sobie dopiero w 89 minucie spotkania, kiedy to Pierzchała ulokował piłkę w bramce. Dodatkowo od 60 minuty gracze z gminy Lisia Góra grali w 10 bo czerwoną kartką za dwie żółte ukarany został Baruch. Zaczynając od początku to do przerwy Łęgovia prowadziła 1-0 dzięki golowi Kotapki z 9 minuty. Gościom udało się wyrównać w 55 minucie spotkania a na listę strzelców wpisał się nie kto inny jak Kozioł. Dzięki temu zwycięstwo KS-Nowa Jastrząbka samodzielnym liderem. Natomiast Łęgovia musi solidnie przepracować zimę żeby na wiosnę odbić się od dna.
LZS Mędrzechów 4-2 (3-2) Brzoza Brzezówka
BRAMKI:
1-0 2 min. Wojciech Ziętara
2-0 14 min. Dawid Bańdo
2-1 23 min. Jarosław Bogacz
2-2 35 min. Grzegorz Irla
3-2 37 min. Piotr Kaczor
4-2 57 min. Marcin Bożek
Kolejne trzy punkty do swojego konta dopisuje LZS Mędrzechów. Tym razem na własnym stadionie w 12 serii gier pokonał Brzozę Brzezówkę 4:2. W przekroju całego meczu lepiej prezentowali się mędrzechowianie i to oni zasłużenie dopisali do swojego konta trzy punkty. Już po 15 minutach po bramkach Ziętary i Bańdo gospodarze prowadzili 2:0. Brzoza dzięki trafieniom Bogacza i Irli zdołała doprowadzić do wyrównania. Lecz tuż przed przerwą na 3:2 strzelił Kaczor. Po zmianie stron nieznaczną przewagę osiągnęli mędrzechowianie i podwyższyli prowadzenie. Wynik meczu w 57 minucie ustalił Bożek.
Victoria Szarwark 4-4 (1-2) Olimpia Biskupice Radłowskie
BRAMKI:
0-1 10 min. Michał Tracz
0-2 15 min. Paweł Szef
1-2 25 min. Dominik Kogut
1-3 50 min. Robert Kosman
1-4 63 min. Michał Tracz
2-4 67 min. Tomasz Grabka
3-4 77 min. Dominik Kożuch
4-4 80 min. Dominik Kożuch
Spotkanie outsaiderów było świetną wizytówką żabieńskiej A-klasy. Mecz Victorii Szarwark z Olimpią Biskupicami Radłowskimi zakończył się wynikiem 4-4. Obie drużyny stworzyły w Szarwarku kapitalne widowisko, obfitujące w gole. Do przerwy to beniaminek z Biskupic Radłowskich prowadził 1-2. Już po 15 minutach gry dla gości bramki strzelili Tracz i Szef. Przed przerwą odpowiedział D.Kogut. W drugiej połowie Olimpia szybko dołożyła kolejne dwa trafienia. W 50 minucie gola strzelił R.Kosman, a 13 minut później czwarte trafienie dołożył Tracz. 63 minuta gry, 1-4 wydawać się mogło, że jest po meczu. Nic bardziej mylnego. Victoria dokonała niemożliwego i do 80 minuty strzeliła trzy gole. W 67 minucie bramkę zdobył Grabka, a w ostatnim kwadransie gry dublet ustrzelił Kożuch.Takiego scenariusza nie spodziewał się chyba nikt. A co ten wynik daje obu ekipom? Jeden punkt, który nie urządza żadnej z drużyn.
Dunajec Konary 2-2 (2-0) Strażak Karsy
BRAMKI:
1-0 5 min. Mateusz Pudełko (rzut wolny)
2-0 10 min. Damian Sak (rzut karny)
2-1 55 min. Paweł Łos (asysta Dawid Dymon)
2-2 59 min. Michał Suliga (rzut wolny)
22 bramek:
Rafał Kozioł (KS Nowa Jastrząbka) +1
12 bramek:
Adam Sieradzki (LZS Mędrzechów)
11 bramek:
Piotr Lechowicz (Powiśle Bolesław) +1
Grzegorz Kaczówka (LUKS Zalipie) +1
9 bramek:
Maksymilian Bąk (Radłovia Radłów) +1
8 bramek:
Mariusz Płaczek (KS Nowa Jastrząbka)
7 bramek:
Krzysztof Smoleń (LUKS Wola Radłowska) +3
Jarosław Bogacz (Brzoza Brzezówka) +1
Sebastian Surdel (Strażak Karsy)
Mateusz Wiatr (KS Nowa Jastrząbka)
Grzegorz Świątek (Dunajec Konary)
Ostatnia kolejka 17 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
Najbliższa kolejka 18 | |||||||||||||||||||||
|
Inne rozgrywki » A-klasa | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|